Candy ;)

Tak jak obiecałam, będzie niespodzianka :). Podczas przygotowywania Smasha zostało mi trochę resztkowych papierów. Więc postanowiłam zrobić z nich dwa małe smashe :). Każdy z nich ma po 10 stron + przekładki. Poza okładką, w środku są niemal identyczne :).

Mam sporo zdjęć, ale nie będę Was nimi zanudzać :D. Lepiej powiem o co chodzi. Tak jak mówi tytuł posta chciałabym podarować jednej z Was jednego z mini smashy :). Do tego dorzucę garstkę rzeczy, które mogą się przydać do jego ozdabiania :).

Zasady będą trochę inne niż zazwyczaj. Osobę wylosuję spośród wszystkich, które kiedykolwiek komentowały moje prace na blogu oraz obserwatorów :). Więc im więcej komentarzy tym więcej szans. Jednak warunkiem jest umieszczenie u siebie na blogu podlinkowanego banera, bym miała pewność, że chcecie brać udział w zabawie :).

Można się "zgłaszać" do 14 lipca, czyli dnia moich urodzin :). W ciągu paru dni ogłoszę zwycięzce. Mam nadzieje, że znajdzie się choć jedna osoba chętna :D.

Smash book

Kolejne notesy na warsztacie, ale dziś pokaże Wam Smash book'a, którego robiłam na wymianę :). Osoba obdarowywana już go otrzymała, więc mogę go opublikować :). Zeszyt jest bazą pod samodzielne jego uzupełnienie, dodanie notatek, ozdób, zdjęć, wszystkiego co dusza zapragnie :). Całość ma około trzydziestu stron, więc pokaże tylko wybrane.

A tych, którym smash się podoba zapraszam niedługo, bo będę miała dla Was niespodziankę ;)

Notes indyjski?

Prawda jest taka, że najwięcej przyjemności sprawia mi robienie notesów :). Przy ostatnim nawale obowiązków i innych zobowiązań udało mi się zrobić tylko jeden. Jego klimaty trochę kojarzą mi się z indyjskimi (takie też stemple wykorzystałam :P). Notes standardowo jest formatu A6 z 100k w kratkę.

A jeśli ktoś byłby zainteresowany notesem może się do mnie odezwać ;).