Zdjęcia robione po zmroku, ale widać co trzeba :D.
Motyle, imiona i serduszko zostały pokryte glossy. Album ma wymiary 15 x 21 cm (bez kółek) i w środku jak dobrze pamiętam miał 10 kart, również delikatnie ozdobionych. A to brązowe przy imionach to miało imitować drzewo..
Miejsce na życzenia od osoby obdarowującej :).
I tyłeczek :D.
A tak wyglądało pudełeczko. Na każdej ściance było imię członka rodziny, pokryte glossy.
Śliczny album i z pudełeczkiem prezentuje się tak elegancko !
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda z pudełeczkiem do kompletu :) Śliczny zestaw!
OdpowiedzUsuńPięknie, elegancko i zdecydowanie w Twoich klimatach :)
OdpowiedzUsuńSame śliczności na Twoim blogu i pomysłów masa:) dziękuję za odwiedziny!
OdpowiedzUsuńKlimat Twoich albumów jest niepowtarzalny. Ślicznie wszystko się prezentuje. :)))
OdpowiedzUsuńŚliczny komplecik, a do tego elegancki :)
OdpowiedzUsuńbardzo klimatyczne prace :)
OdpowiedzUsuńSuper! Chcę więcej do oglądania :)
OdpowiedzUsuńI musze dodać, że była bardzo zadowolona, bardzo jej sie podobało :)A Ja wypełniłam pudełeczko ślicznie pachnącą kula do kąpieli hihi :)
OdpowiedzUsuńP.S - mogłabyś naszej rodzince zrobić coś podobnego :)hmm?
OdpowiedzUsuńSUPER! Ale będzie fajna pamiątka! :-) Świetne detale! Ja też lubię te paryskie znaczki! :-)
OdpowiedzUsuńWspaniały komplet. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń