Świątecznie

Witam Was w ten Świąteczny w sumie już wieczór ;).. Wszystkie prezenty rozdane, więc mogę pokazać jak w tym roku wyglądały zrobione przeze mnie tagi prezentowe.Te pierwsze sfotografowałam dopiero po zawieszeniu, a następne dwa na swoje przydzielenie do prezentu trochę czekały :D.

Trzy prezenty wykonałam samodzielnie, nie miały wielkich gabarytów, więc długo myślałam jak je ciekawie zapakować. Z pomocą przyszedł internet i wyszło tak ;)

 

 A tak się prezentuje cała gromadka ;).. A jeśli jesteście ciekawi co jest w środku to zapraszam za parę dni ;)..

I Wesołych Świąt dla wszystkich!

Pink Floyd

Mój kuzyn kończy jutro 20 lat ;). Z tej okazji powstała urodzinowa kartka. A, że jest wielkim fanem Pink Floyd, inspiracją były płyty tego zespołu "The Wall" oraz "The Dark Side of the Moon". Mam nadzieję, że się spodoba ;). Mur jest trójwymiarowy, jednak nie mam już szansy na zrobienie jakichkolwiek lepszych zdjęć.

Wpis do wędrującego Edyty

Witajcie w ten (u mnie) paskudny dzień.. Za oknem pada, zimno.. aż się wszystkiego odechciewa :/. Wczoraj pogoda nie była lepsza, może dlatego, z zamierzenia, optymistyczny wpis wyszedł trochę ponuro. Jednak mam nadzieje, że słowa przekonają Was wystarczająco :D. A właścicielką wędrującego albumu jest Edyta.

Wszystkie prace która zamieściłam we wpisie są mojego autorstwa ;).

 

 

A do tego jeszcze tag z moimi danymi ;)

Pociąg..

W tym tygodniu zrobiłam kolejny wpis do albumu. Tym razem był to album Ausencji. Temat brzmiał "Wsiąść do pociągu", a że pociągami trochę jeżdżę, to wpis wyszedł trochę osobisty.. No i zdecydowanie za różowy :D. Ale i tak jestem z niego zadowolona :).

Pochwalę się jeszcze, że zdjęcia, które wykorzystałam jest autorstwa mojej siostry i jest to widok z dworca w Elblągu w stronę Olsztyna :).

 

Trochę detali ;).

Świątecznie :)

W końcu i u mnie nastał sezon świąteczny:). Na razie powstało 12 kartek, ale na pewno to jeszcze nie koniec. Postanowiłam jedną z nich zgłosić na wyzwanie Hopmart'u Tradycyjne Święta. Jednak wybór był dla mnie trudny, więc zwaliłam to na innych :D. Także ostatecznie zgłaszam pierwszą kartkę z pracochłonnym "warkoczem" :). A wam, która podoba się najbardziej ?

Dodatkowo poniższe cztery biorą udział w wyzwaniu Montażowni.

 

  

 

Pierwszy przepiśnik

Ten przepiśnik był moim pierwszym, jakkolwiek to brzmi ;). Zrobiłam go już dawno temu, ale jest częścią mojego "dorobku" więc chyba nie ma się czego wstydzić, każdy kiedyś zaczynał :). Powstał na bazie zeszytu A6, który miał w sobie już przekładki, co bardzo ułatwiło mi prace :).

Obecnie dalej siedzę w kartkach świątecznych, do tego dostałam kolejne dwa albumy wędrujące i po raz pierwszy robię coś dla siebie :). Ale to następnym razem.

Chciałam też podziękować tym co tu wchodzą i dzielnie komentują ;D :*!

Na szybko!

Datownik powstawał w dość ekspresowym tempie :D. Robiłam go na wyzwanie, a że czas kończył się o północy, musiałam się pośpieszyć. Tak więc pomiędzy nauką na kolokwium i przygotowywaniem prezentacji na uczelnię, pracowałam nad tym.

Teraz jedyne co mi zostało, to pomyśleć jak połączyć wszystkie karty, wypisać i pewnie w trakcie uzupełniania każda karta zyska swój indywidualny charakter ;).

W pośpiechu

Trochę zaniedbałam bloga, ale przyznam szczerze, że naprawdę nie było kiedy się tym zając. Jednak w tym czasie udało mi się zrobić mój pierwszy wpis do wędrującego albumu Samary. Nie jest taki jak początkowo planowałam, ale właścicielka wyraziła zadowolenie, więc i ja się cieszę ;).

 

Powstała również kartka na roczek synka znajomych :).

Na okrągło

Przez ostatni tydzień leniuchowałam w domu rodziców. Wczoraj wróciłam i dziś zamieszczam prace sprzed wyjazdu :).
Na początku powstały magnesy. Dwa prezentowe komplety, jeden dla wielbicielki storczyków (mojej mamy), drugi dla właścicielki poprzedniej zakładki :). Niestety magnesy okazały się mało praktyczne. Są zbyt ciężkie i trzymają tylko same siebie, nie ma mowy o przytrzymaniu na dłuższą chwilę kartki. Szkoda :(. Będę musiała je chyba jakoś udoskonalić.

Mało widoczne, ale w lewym górnym rogu jest kluczyk, a u góry po środku zegarek.

Powstała również kartka z okazji urodzin mojej cioci :).

Na okrągło

Zakład

Przyznam szczerze, że o wyzwaniu #7 UHK totalnie zapomniałam. A że zakładkę już od dawna miałam w planach to dlaczego by nie skorzystać z okazji? Tak oto dosłownie parę godzin przed zakończeniem wyzwania sobie o nim w ogóle przypomniałam. Więc nożyce poszły w ruch i tak oto powstały dwie bliźniacze zakładki: jednak dla mnie, a druga w prezencie :).

Zdjęcia wymienione ;)