Na wstępie chciałabym bardzo serdecznie podziękować tym, którzy mnie dzielnie odwiedzają i komentują :). Jestem Wam za to bardzo wdzięczna, miło czyta się Wasze komentarze :).
A tak w oczekiwaniu na wyniki egzaminów, pokaże Wam 2 wpisy, które zrobiłam do albumów
Jozi (babeczki) i
Mag (Paryż).
Babeczkowy przepis wszystkim serdecznie polecam, bo są naprawdę przepyszne i często wracam do tego przepisu :). Pochodzi on ze strony kotlet.tv
Paryski wpis jest trochę podobny do wpisu, który robiłam do własnego albumu. Ale w nawale innych obowiązków moja wena twórcza mocno ucierpiała.
Kalkomania po raz pierwszy ;).. I już się nią zachwyciłam :).
A to niespodzianka dla Mag ;). Co jest w środku - dowie się tylko ona :D.